zmiękczacz wody a własne ujęcie wody - uzdatnianie wody z własnego ujęcia

Czy opłaca się zakładać zmiękczacz wody do wody ze studni?

Magda Lewicka
07/09/2021
4

Zmiękczacze wody to dobrze znane urządzenia, które świetnie radzą sobie z redukcją wysokiego stopnia twardości wody. To polecana propozycja, zarówno przez samych użytkowników, jak też ekspertów z branży uzdatniania wody. Czy jednak taki wybór opłaca się w przypadku pobierania wody z własnego ujęcia?

Twarda woda - problem także własnych ujęć

Wysoki stopień twardości wody to dość powszechny problem, o którym mówi się nie tylko w kontekście wody wodociągowej, ale również wody pochodzącej z własnego ujęcia. Jak już wiemy z artykułu: Czy w Polsce woda jest twarda?, twardość wody wynika z obecności w niej głownie jonów wapna i magnezu. Nie jest to właściwość stanowiąca zagrożenie dla zdrowia, jednak może spowodować wiele szkód w gospodarstwie domowym. Część z nich opisywaliśmy już w artykule: Zmiękczacz wody czy twarda woda? Co się bardziej opłaca?

Stosowanie miękkiej wody jest przede wszystkim rekomendowane ze względu na kondycję kotła grzewczego. Przez osadzanie się kamienia kotłowego może nastąpić spadek efektywności wynoszący nawet 20%, a w najgorszym wypadku doprowadzić do awarii. Twarda woda bardzo szybko wyniszcza czajniki, ekspresy do kawy i wszelki sprzęt mający z nią styczność. Ponadto zmusza do większego zużycia detergentów oraz znacznie częstszego i bardziej efektywnego sprzątania. Na korzystaniu z twardej wody cierpi także pranie i nasz wygląd. Jeśli regularnie użytkujemy twardą wodę, skóra staje się przesuszona, a włosy tracą blask, stają się matowe i plączą się.

Przedstawione powyżej problemy dotyczą w równym stopniu osób, które korzystają z wody wodociągowej, jak i z własnego ujęcia. Normy w tym zakresie są bardzo szerokie, jednak warto pamiętać, że im niższy stopień twardości wody, tym mniejsze kłopoty związane z odkładającym się osadem!

Poszukiwanie rozwiązania problemu twardej wody

W przypadku wody wodociągowej bardzo łatwo jest o rozwiązanie problemu twardej wody. Tu bez przeszkód można inwestować w centralny zmiękczacz wody o odpowiednich parametrach, który z pewnością zażegna dokuczliwy problem. Więcej informacji w artykule: Czy trzeba uzdatniać wodę wodociągową?

Wiele osób korzystających z własnego ujęcia wody również szuka dobrego sposobu na miękką wodę. Jeśli poszukują informacji w sieci, prawdopodobnie w wielu źródłach przeczytają o zmiękczaczu wody. Czy jednak w przypadku pobierania wody ze studni lub z rzeki to jest najlepszy pomysł? Może jednak lepiej się wstrzymać z zakupem zmiękczacza wody?

Zmiękczacze wody - to warto wiedzieć

Zanim odpowiedź na powyższe pytania, warto najpierw wrócić do początku i przypomnieć sobie o kilku ważnych informacjach związanych ze zmiękczaczami wody. Przede wszystkim są to centralne urządzenia stworzone po to, aby redukować wysoki poziom twardości wody. Jak już wskazuje sama nazwa, są to urządzenia służące wyłącznie zmiękczaniu wody. Nie redukują z niej innych zanieczyszczeń, nie mają wpływu na zmianę smaku, zapachu, barwy czy też niwelację mikroorganizmów z wody. O samym działaniu zmiękczaczy wody dowiecie się z artykułu: Wymiana jonowa - jak to działa w zmiękczaczach wody?

Woda ze studni - sam zmiękczacz wody może nie być wystarczający

Jak już pisaliśmy wielokrotnie, woda ze studni i jej jakość nie jest przez nikogo kontrolowana. Właściwości wody są w dużym stopniu zależne od usytuowania ujęcia. Wiele zanieczyszczeń może być niewidocznych na pierwszy rzut oka, a co za tym idzie, twardość wody może okazać się nie być jedynym problemem związanym z wodą, jakiej używamy na co dzień. Wiele o problemach związanych z jakością wody ze studni pisaliśmy już w specjalnie stworzonym poradniku: Woda ze studni bez tajemnic. Część 1, Woda ze studni bez tajemnic. Część 2, Woda ze studni bez tajemnic. Część 3

Wiele problemów, jak choćby bakterie w wodzie czy zbyt wysoki poziom żelaza oraz manganu, mogą nie być widoczne na pierwszy rzut oka, a dopiero z czasem. W niektórych ujęciach rdzawe opiłki i czarny osad zaczynają wytrącać się dopiero po odstaniu wody, po jakimś czasie. Pisaliśmy o tym w artykule: Czemu woda zmienia barwę na brązową? Dlaczego tak się dzieje? Wiele mikroorganizmów jest niewyczuwalnych, nie ma wpływu na zmianę właściwości organoleptycznych wody, a jednak stanowią ogromne zagrożenie dla zdrowia.

Jeśli użytkownik wody z własnego ujęcia zdecyduje się tylko i wyłącznie na zmiękczacz wody, może on okazać się po prostu niewystarczający. Niektóre zanieczyszczenia, które mogą znajdować się w wodzie ze studni, mogą doprowadzić nawet do przedwczesnej potrzeby wymiany złoża filtracyjnego. Tak się dzieje, jeśli woda jest bogata w żelazo i mangan. Mogą one odkładać się na żywicy jonowymiennej w postaci cząstek stałych i negatywnie wpływać na wydajność procesu wymiany jonowej.

Co można z tym zrobić?

Przede wszystkim w przypadku pobierania wody z własnego ujęcia nie warto kupować stacji uzdatniania wody na podstawie swoich przeczuć czy domniemań. Niezbędnym krokiem jest przeprowadzenie kompleksowej analizy wody pod kątem fizykochemicznym oraz mikrobiologicznym. Wyniki badań dokładnie określają, gdzie zaistniał problem, jakich konkretnie parametrów wody dotyczy. Z taką informacją warto zgłosić się do działu technicznego, który pomoże w doborze właściwej stacji uzdatniania wody.

Oczywiście niekiedy okazuje się, że zmiękczacz wody jest jak najbardziej słusznym rozwiązaniem i dobrym do zastosowania, jednak zdarzają się przypadki, w których wykrywane są dodatkowo mikroorganizmy, przekroczenia żelaza, manganu, a nawet jonu amonowego czy mikroorganizmów. Wtedy znacznie bardziej wskazane jest zastosowanie nieco innych rozwiązań. Co może być alternatywą?

Stacje wielofunkcyjne

W przypadku wody ze studni bardzo często polecane są stacje wielofunkcyjne. O ile tylko pozwalają na to warunki, to bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ radzą sobie z wieloma problemami jednocześnie. Na rynku spotkamy się z kompaktowymi stacjami wielofunkcyjnymi oraz urządzeniami dwuczęściowymi. Są wyposażone w specjalne złoże multifunkcyjne, regenerowane roztworem solanki, które jest w stanie poradzić sobie z kilkoma problemami obecnymi w wodzie jednocześnie. Oprócz redukcji wysokiego stopnia twardości wody, usuwane są: żelazo, mangan, jon amonowy, związki organiczne. Różnica w jakości wody jest ogromna, co potwierdza video jednego z użytkowników stacji wielofunkcyjnej Ecoperla Multitower:

Wielostopniowe stacje uzdatniania wody

Może się zdarzyć, że oprócz zmiękczacza wody trzeba będzie zamontować także inne urządzenia do uzdatniania wody. Jeśli na przykład sporym problemem jest żelazo w wodzie, zmiękczacz wody powinien zostać poprzedzony odżelazaczem i odmanganiaczem wody, takim jak Ecoperla Sanitower lub Ecoperla Oxytower. W przypadku problemu związanego z mikroorganizmami, za zmiękczaczem wody niezbędne jest założenie lampy bakteriobójczej. Zestaw powinien być dobrany do warunków panujących w gospodarstwie domowym, wyników analizy wody oraz zużycia wody.

Zacznij od konsultacji z ekspertem

W przypadku wody z własnego ujęcia, zanim jeszcze zakupisz zmiękczacz wody, koniecznie skonsultuj się ze specjalistą z branży uzdatniania wody! Taka rozmowa pokaże możliwości dopasowane do właściwości wody surowej oraz pozwoli się przekonać czy zmiękczacz wody będzie w tym przypadku optymalnym rozwiązaniem. Jeśli jesteś właścicielem studni i stoisz przed takim dylematem, skontaktuj się z nami. Pomożemy w doborze najlepszej stacji uzdatniania wody dla Ciebie!

Komentarze

U nas w domu jest woda z sieci. Podczas remontu wymienialiśmy też rury, niektóre miały osad prawie centymetrowy. Jak to zobaczyłem zmówiłem zmiękczacz
Właśnie szukałam informacji na temat zmiękczania wody. Dobry wpis, a filmy świetne. Popołudniu będę dzwonić ;)
Analiza wody to podstawa. Nie ma sensu szukać urządzenia póki nie będzie wiadomo co mam się w wodzie. U nas zamiast zwykłego zmiękczania będzie stacja z węglem.
Od kiedy mamy w domu filtr, który zmiękcza, odżelazia wodę i usuwa z niej inne brudy, czyszczenie łazienki przestało być koszmarem. Nie powiem żebym to lubiła, ale zdecydowanie mniej przeklinam :D