Lipiec bez plastiku - bycie eko to nic trudnego!

Ekologia oraz dobre nawyki sprzyjające środowisku stają się coraz ważniejszym i częściej poruszanym tematem. W tej dziedzinie zaczynają działać organizacje pozarządowe, jak i same kraje. My też możemy się przyłączyć i wspomóc walkę o lepsze warunki na ziemi dla nas wszystkich. Wystarczy niewiele! Podejmij wyzwanie i w lipcu ogranicz plastik wokół siebie!

Toniemy w plastiku! Czas działać!

To, że plastik zalewa świat wiedzą już wszyscy. Do Internetu trafiają coraz bardziej przerażające zdjęcia, pokazujące wyspy stworzone z plastiku, dryfujące po morzach i oceanach, ale to nie wszystko. Powstaje coraz więcej udokumentowań zwierząt okaleczanych przez plastikowe odpadki. Ginie rafa koralowa, rośliny, zwierzęta. Ekolodzy mówią o tym, że w akwenach wodnych pływa już 140 milionów ton plastiku. Okazuje się, że aż 90% śmieci w oceanach i morzach to właśnie plastik, który rozkłada się średnio 450 lat.

Tylko w Europie w ciągu roku produkuje się 25 milionów ton odpadów z plastiku, z czego jedynie 30% realnie jest poddawanych recyklingowi. W każdej minucie na całym świecie zużywa się około miliona foliówek, których realnie potrzebujemy przez kolejne kilka minut. Rzadko zdarza się, aby to miało trwać dłużej. Zarówno produkcja, jak i rozkład plastiku mają ogromny wpływ na ślad środowiskowy, a to po części jest związane także ze zmianami klimatu. Wyniszczanie lasów, nawałnice, susze na zmianę z ogromnymi opadami, coraz szybsze rozprzestrzenianie się pożarów – to wszystko przyprawia o przerażenie. Niestety, w dużej mierze za obecnie panujące warunki na Ziemi jesteśmy winni my sami.

Sposób na chociaż drobną rekompensatę zastanej sytuacji i próbę ratunku przedstawiła fundacja July Plastic Free. W ich akcję zaangażowali się ludzie na całym świecie. Fundacja zachęca do tego, aby w lipcu zrezygnować lub ograniczyć użytkowanie plastikowych przedmiotów jednokrotnego użytku. Działanie można podjąć w pracy, szkole, w domu, wśród znajomych. A Wy? Podejmiecie to ogólnoświatowe wyzwanie?

Kilka słów o Plastic Free July

Akcja Plastic Free July została zapoczątkowana w 2011 roku w Australii Zachodniej. Do życia powołano także fundację o tej samej nazwie. Warto wiedzieć, że jest to właściwie jedna z niewielu na świecie fundacja propagująca w taki sposób minimalizację odpadów i zużycia jednorazowych opakowań wykonanych z plastiku.

Plastic Free July przede wszystkim pokazuje, że działanie jednostek przekłada się na ogromne efekty. Już do tego roku w akcji wzięli udział mieszkańcy 177 krajów, a było ich ponad 326 milionów. Organizacja nie mówi jednak o wzniosłych czynach i rezygnacji ze wszystkiego plastikowego, łącznie z tym, co trudno zastąpić. Chodzi o proste gesty i drobne kroki! Przede wszystkim rezygnację z tych przedmiotów, których potrzebujemy najmniej, jak na przykład plastikowe słomki czy mieszadełka do kawy. To nic trudnego a oszczędzamy środowisku tony plastiku!

Jak wziąć udział w akcji?

Wystarczy zarejestrować się na stronie fundacji! Wyrażając chęć wzięcia udziału, otrzymujemy formularz, w którym deklarujemy na jak długo chcemy zrezygnować z używania plastiku, gdzie mamy zamiar zrezygnować/ w jakich obszarach życia. Wyzwanie można podjąć nawet na jeden dzień! Oczywiście najlepiej jest to zrobić na cały miesiąc, a nawet dłużej! W zamian fundacja Plastic Free July podsyła nam wiele sposobów na to, aby w łatwy i przyjemny, a także niedrogi sposób zastąpić wszechobecny plastik rzeczami wykonanymi z materiałów bardziej przyjaznych środowisku.

Spośród przedmiotów, które znalazły się na liście można wymienić: plastikowe słomki, jednorazowe kubki do kawy, styropianowe opakowania na jedzenie, wodę w plastikowych butelkach, patyczki do uszu, waciki, wszechobecne torebki jednokrotnego użytku.

Działania na większą skalę

Jak powszechnie wiadomo, kropla drąży skałę. Działanie każdego z nas ma znaczenie. Im więcej osób przyłącza się do takich inicjatyw, tym lepsze efekty. Sposobów na poprawę sytuacji związanej z odpadami starają się poprawić także samorządy i całe państwa. Unia Europejska wprowadziła przepisy zakazujące stosowania tworzyw sztucznych do produkcji wielu przedmiotów jednorazowego użytku. W wielu restauracjach pojawiają się papierowe pojemniki na żywność na wynos, słomki wykonane z makaronów, metalowe lub tekturowe. Pojawia się więcej produktów opakowanych w materiały nadające się do recyklingu, biodegradowalne.

Jakie działania warto podejmować?

Inspiracji warto poszukiwać w Internecie. Sama fundacja Plastic Free July podrzuca wiele ciekawych i prostych do zastosowania inspiracji. Możemy zacząć już na zakupach, zabierając ze sobą swoją własną torbę. Wiele działań możemy wdrożyć także w naszym domu! Te dotyczą także tematu wody i nawadniania! Zobaczcie sami!

Porzuć plastikowe słomki

Plastikowe słomki to prawdziwa plaga, a przy okazji produkt, bez którego zdecydowanie moglibyśmy się bez problemu obyć. Ekolodzy przedstawiają ją jako symbol zbędnej i niepotrzebnej konsumpcji. W krajach UE do tej pory zużywało się nawet ponad 36 miliardów słomek w ciągu roku. To oznacza, że w ciągu 12 miesięcy każdy mieszkaniec Europy zużył około 71 słomek! Obecnie możemy znaleźć świetne zastępstwa. Do kupienia są słomki metalowe w pięknych wzorach i kolorach. Wystarczy je po prostu umyć, by wykorzystać ponownie. Restauracje również podają wiele inspiracji, w tym słomki z makaronu, tekturowe, bambusowe – możliwości jest wiele.

Własne pojemniki na żywność

Warto zabierać ze sobą na zakupy własne pojemniki na żywność. Obecnie bardzo modne stają się eko sklepy, w których oferują produkty suche oraz przyprawy z możliwością kupienia ich na wagę. Dzięki temu nie musimy korzystać z plastikowych toreb. Warto też mieć takie pojemniki w przypadku chęci zamówienia na wynos lub zabrania reszty jedzenia z restauracji.
Własna torba zamiast foliowych

Do tej pory większość z nas pakowała w jednorazowe torebki niemal wszystko!! Od pieczywa, po warzywa i owoce, z czego każde było wkładane w oddzielną foliówkę. Czas z tym skończyć! Na zakupy zawsze zabieraj własną torbę, a pieczywo, ulubione zioła, owoce i warzywa możesz pakować w specjalne lniane, oddychające woreczki. Wybór toreb na zakupy jest ogromny – od stylowych, o różnych rozmiarach i kolorach, po żartobliwe i eleganckie. Każdy znajdzie coś dla siebie. Popularnością cieszą się także wiklinowe kosze, w których mamy pewność, że nic się nie zgniecie. To prosty gest, dzięki któremu nie wyrzucimy już foliowej torebki do kosza zaraz po powrocie do domu.

Zamiast jednorazowej butelka wielokrotnego użytku!

Zamień jednorazowe butelki na taką, którą zawsze będziesz mógł mieć przy sobie! Dzięki temu można zadbać o odpowiednie nawodnienie w każdym miejscu, poczynić oszczędności i przede wszystkim nie produkować nowych odpadów. Do wyboru jest wiele butelek, w różnym designie, dzięki czemu każdy będzie mógł dobrać coś idealnie dopasowanego do swoich potrzeb oraz estetyki.

Na rynku są dostępne butelki w 100% ekologiczne! Czy wiedzieliście, że można już zakupić butelki w pełni biodegradowalne oraz w całości do recyklingu? Taką jest Ecoperla Ecobott wykonana z tworzywa, które produkuje się na bazie łodyg trzciny cukrowej, stanowiącej odpad w przetwórniach cukru. To materiał bardzo lekki, a jednocześnie wytrzymały. Pozostaje neutralny dla napoju przenoszonego wewnątrz. Ecoperla Ecobott jest w pełni bezpieczna dla zdrowia – wolna od BPA, ftalanów i innych związków toksycznych. Do tego wszystkiego jest jeszcze łatwa do utrzymania w czystości i można ją myć w zmywarce. Więcej w artykule: Szukasz ekologicznej i bezpiecznej butelki? Wybierz Ecoperla Ecobott

Zamień plastikowe butelki na filtr kuchenny!

Plastikowe butelki to podstawowe wyposażenie kuchni w wielu domach. Biorąc pod uwagę, że tygodniowo wypijamy ponad zgrzewkę takich wód, do środowiska trafiają co najmniej 24 plastikowe butelki w ciągu miesiąca. Warto też wspomnieć, że ich cena nie jest najniższa. Alternatywą jest oczywiście woda z kranu! Niekiedy może zdarzyć się jednak, że nie sprosta ona naszym oczekiwaniom pod względem smaku, zapachu czy barwy. Na szczęście i na to jest prosty oraz ekologiczny sposób! Filtr kuchenny to świetna propozycja do mieszkań, jak i większych domów!

Filtr kuchenny jest w stanie poprawić smak wody, jej zapach oraz barwę. Zastosowane membrany usuwają także chlor i jego pochodne, metale ciężkie, pestycydy, a także bakterie oraz wirusy. Bardzo ciekawą propozycją jest ultrafiltracja. To naprawdę ekologiczny filtr wody, który uzdatnia całą wodę na bieżąco. Nie ma odrzutu do kanalizacji, a działanie odbywa się dzięki odpowiedniemu ciśnieniu wody w instalacji. Ultrafiltracja ma za zadanie doszlifować jakość wody średnio lub mało zanieczyszczonej. Z tego powodu bardzo dobrze sprawdzi się w przypadku potrzeby doszlifowania wody wodociągowej.

Ciekawe propozycje? Seria Ecoperla Profine POU, w skład której wchodzą dwa urządzenia do wyboru. Z jednej strony jest to dwuetapowy Ecoperla Profine POU 2, który stanowi dobre rozwiązanie, jeśli w domu już znajduje się jakaś stacja uzdatniania wody na wejściu wody do budynku, na przykład zmiękczacz wody. Z drugiej strony jest klasyczna ultrafiltracja, zbudowana z trzech etapów, czyli Ecoperla Profine POU 3. Filtry kuchenne z tej serii charakteryzują się dużą powierzchnią filtracyjną, a więcej na ich temat zobaczycie w recenzji:

Filozofia zero waste - wprowadź to w życie!

Warto dowiedzieć się znacznie więcej na temat filozofii zero waste. To styl życia, który polega na ograniczaniu odpadów w swoim otoczeniu, oczywiście na miarę naszych sił i możliwości. Chodzi o to, abyśmy mieli jak najmniejszy negatywny wpływ na środowisko. I tak, zamiast jechać samochodem do pracy wybierzmy rower lub spacer. Zamiast kupować książki można je wypożyczać. Meblom i ubraniom można nadawać drugie życie, a nieużywane przedmioty sprzedać lub oddać potrzebującym. To działania, które nie mają większego wpływu na naszą codzienność, a w znacznym stopniu odciążają rzeczywistość. Więcej na ten temat znajdziecie w artykule: Zero waste, czyli oszczędzanie dla dobra środowiska

Bycie eko jest proste - zacznij już od dziś!

Jak widać, życie z mniejszą ilością niepotrzebnych odpadów wcale nie musi być trudne i uciążliwe. Warto działać i wspierać, zwłaszcza jeśli to nic trudnego i wymagającego! My podejmujemy to wyzwanie!