Najwyżej oceniane
Bakterie w wodzie ze studni
Właściciele domów i mieszkań podłączonych do sieci wodociągowej mogą spać spokojnie – mimo różnej, często pozostawiającej wiele do życzenia kondycji wody płynącej z ich kranów, dostarczający ją zakład wodociągowy ma obowiązek stałej kontroli jej jakości, a co za tym idzie, także skażenia bakteriologicznego. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku ujęć studziennych – ich posiadacze samodzielnie zadbać muszą o uzdatnienie wody, upewniając się, że ta nadaje się nie tylko do codziennego użytku, ale także bezpośredniego spożycia i przygotowania potraw. Jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas w wodzie z własnego ujęcia i jak sobie z nimi poradzić?
Dwa rodzaje studni: kopana i głębinowa
Właściwości fizykochemiczne wody w gospodarstwie zależne są od studni, z której wydobywana jest ciecz. Studnia kopana to najczęściej płytkie źródło (do 10m.), ujmujące wodę z pierwszego poziomu wodonośnego. Ze względu na technikę wykonania, studnie kopane zdecydowanie częściej narażone są na przenikanie zanieczyszczeń z powierzchni gleby, a w niektórych przypadkach także z okolicznych zbiorników szamba, co znacznie potęguje niebezpieczeństwo skażenia wody przez groźną dla zdrowia ludzkiego bakterię.
Studnie głębinowe (wiercone) charakteryzuje znacznie większa głębokość ujęcia, a zasoby wody, z których czerpią najczęściej oddzielone są od powierzchni nieprzepuszczalnymi warstwami gruntu. Z tego powodu ich jakość jest zwykle lepsza, niż w przypadku studni kopanych. Nie oznacza to jednak, że studnia wiercona jest na pewno wolna od bakterii.
Czy w mojej studni są bakterie?
Bakteriologiczne skażenie wody to zanieczyszczenie potencjalnie groźne dla zdrowia, a jednocześnie trudne do wykrycia. Z tego powodu właściciele ujęć studziennych powinni zwracać szczególną uwagę na stan swojego źródła, zabezpieczając je jeszcze na etapie budowy.
Woda ze studni skażona bakteriami najczęściej nie zmienia swoich walorów organoleptycznych – jej smak i zapach w większości przypadków pozostają bez zmian, nie sygnalizują więc potencjalnych problemów w ujęciu.
Niekiedy objawem skażenia bakteriologicznego wody okazuje się mikrobiologiczny nalot na armaturze, a w szczególnych przypadkach nawet dolegliwości pokarmowe osób spożywających zanieczyszczoną ciecz. Pojawienie się takich sygnałów powinno prowadzić do natychmiastowej decyzji o wykonaniu bakteriologicznej analizy wody, będącej jedyną skuteczną metodą weryfikacji tego rodzaju zanieczyszczenia. Badanie tego typu jest kosztowne, pozwala jednak z wyjątkową dokładnością określić liczbę najpopularniejszych i najgroźniejszych dla zdrowia ludzkiego mikroorganizmów.
Chlorowanie wody studziennej
Najpopularniejszą (i jednocześnie najmniej kosztowną) metodą uzdatniania wody skażonej bakteriami jest chlorowanie studni wraz z domową instalacją. Proces ten jest stosunkowo prosty, można więc wykonywać go samodzielnie. Polega na wprowadzeniu do wody chloru (w dowolnie wybranej postaci) o stężeniu odpowiednim dla stanu wody. Najczęściej wybierane do chlorowania wody środki to podchloryn sodu oraz chlorowane wapno.
Po 12 godzinach od ukończenia procesu chlorowania instalacji, zaleca się całkowite spuszczenie wody ze studni. Ujęcie ponownie nadaje się do użytku po zaniknięciu charakterystycznego zapachu chloru.
Bakteriobójcze lampy UV
Chlorowanie wody studziennej może okazać się rozwiązaniem niewystarczającym przy znacznym skażeniu ujęcia, często także rozwiązuje problem wyłącznie chwilowo. Chcąc kompleksowo rozwiązać ten problem, zaleca się zastosowanie profesjonalnej lampy bakteriobójczej. Urządzenia te generują fale elektromagnetyczne o długości od 10 nm do 400 nm, skutecznie eliminując występujące w wodzie mikroorganizmy i zapobiegając ich dalszemu rozwojowi.
Uzdatnianie wody metodą UV zdobywa coraz więcej zwolenników. Podstawowym argumentem za urządzeniem tego typu jest przede wszystkim brak konieczności wprowadzenia do instalacji potencjalnie szkodliwych środków chemicznych. Dodatkowo, promieniowanie emitowane przez lampy bakteriobójcze nie wpływa na walory organoleptyczne wody, a samo urządzenie jest stosunkowo niedrogie w instalacji i eksploatacji.